Godne i sprawiedliwe
(5 Niedziela zwykła, Rok B: Hi 7,1-4.6-7; 1 Kor 9,16-19.22-23; Mk 1,29-39)
W prefacji, która poprzedza Modlitwę Eucharystyczną podczas Mszy św., mówimy, że „zawsze i wszędzie, godne i sprawiedliwe,” jest wychwalanie Pana naszego Boga za błogosławieństwa przywoływane w liturgii tego dnia.
Zawsze. Wszędzie. Wydaje się, że zakłada to życie w ciągłym świętowaniu. Jednak Hiob, prawdziwy człowiek Boży, mówi: „ponownie oko me szczęścia nie zazna”. To smutne, że znalazł się w takim stanie, ale ważne jest, abyśmy wiedzieli i zaakceptowali, iż wierzący mogą spotkać się ze złymi dniami, złymi tygodniami, miesiącami, a nawet latami.
Być może pamiętacie, że sytuacja Hioba była skutkiem „zakładu”. Bóg chwalił sprawiedliwość Hioba, ale szatan odpowiedział: „Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego majątku! Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył” (Hi 1,11). Więc Bóg pozwolił, by szatan dręczył Hioba. I chociaż Hiob głośno i długo narzekał na swoje cierpienia, czytamy: „W tym wszystkim Hiob nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu nieprawości (Hi 1,22).
W wielu częściach Francji w 1846 roku ludność cierpiała z powodu poważnych trudności. W mowie używano imienia Jezusa, lecz nie z modlitewnym szacunkiem, co byłoby godne i sprawiedliwe, ale wyrażając swój gniew, jak wskazała to Maryja w La Salette.
Tak jak w przypadku Hioba, są chwile, gdy mamy o wiele więcej pytań niż odpowiedzi dotyczących naszych własnych problemów i problemów innych osób. Szczególnie niepokojące jest widzieć chrześcijan, zmagających się z lękiem, zwątpieniem, stresem itp., czasami porzucających wiarę, odwracających się od Boga w czasie, gdy najbardziej Go potrzebują. Wezwanie do nawrócenia, które przynosi Piękna Pani, jest właśnie skierowane do takich osób.
Św. Paweł pisze: „świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku”. Głosił Ewangelię z miłości do Chrystusa; z miłości do innych stał się „wszystkim dla wszystkich”. Jezus czynił wszystko, aby Jego nauczanie i uzdrawiające działanie oparte na modlitwie, dotarło do jak największej liczby osób.
Maryja w La Salette prosi nas, aby głosić jej orędzie. To jest nasze pilne zadanie. W chwilach naszych własnych trudności, z głową pochyloną, jeśli to konieczne, i pokorną jak pył, jest godne i sprawiedliwe, aby znosić wszystko dla Ewangelii i dla naszego bliźniego, w nadziei, że to pomoże wszystkim rozpoznać uzdrawiającą obecność Jezusa.
Wayne Vanasse, ks. René Butler MS
RÓŻANIEC MIĘDZYNARODOWY
Zjednoczeni przez modlitwę
„Czy dobrze się modlicie, moje dzieci?”
„Ach! Moje dzieci, trzeba się dobrze modlić…”
Pytanie i prośba, którą Piękna Pani kieruje do Maksymina i Melanii, chce przypomnieć nam wszystkim, że solidna duchowość jest zakorzeniona w życiu i Słowie Bożym i zaczyna się od praktyki modlitwy osobistej. Modlitwa jest codziennym zaangażowaniem Świeckich Saletynów.
Przeżywamy Rok Maryjny, który przygotowuje nas do obchodów 175. rocznicy objawienia Matki Bożej w La Salette. Umocnieni radością tego czasu przygotowań i oświeceni prośbą Pięknej Pani, Świeccy Saletyni z Włoch, Argentyny i Boliwii mieli trafną inicjatywę, aby zainicjować Międzynarodowy Różaniec w różnych językach, który może być chwilą komunii i dzielenia się dla wszystkich Świeckich Saletynów.
Ale jak członkowie tej Rodziny mogą się spotykać, skoro znajdują się w tak różnych miejscach na planecie? Odpowiedź przyszła w tych czasach pandemii. Jeśli zmusiło nas to do społecznego zdystansowania się i odwoływania działań twarzą w twarz, zmusiło nas to również do uważniejszego przyjrzenia się możliwościom, jakie oferuje nam technologia, takim jak aplikacje do spotkań i spotkania „on-line” przy użyciu komputera lub telefonu komórkowego.
Międzynarodowy Różaniec odbywa się poprzez jedną z tych aplikacji zawsze w pierwszą sobotę miesiąca. W spotkaniu biorą udział świeccy i misjonarze saletyni z 10 krajów, a każdego miesiąca zapraszany jest inny kraj do animowania spotkania. Modlitwa jest recytowana w 6 językach: hiszpańskim, francuskim, włoskim, angielskim, polskim i portugalskim. Trzy intencje, o które zawsze się modlimy: misja papieża Franciszka, ponieważ w ten sposób jesteśmy zjednoczeni z całym Kościołem; przezwyciężenie pandemii Covid-19, która dotyka wszystkie kraje i troska o środowisko naturalne, które jest wspólną sprawą wszystkich Świeckich Saletynów.
Musiała być również przemyślna kwestia godziny spotkania, ponieważ wszyscy uczestnicy znajdują się w 8 różnych strefach czasowych. W Brazylii różaniec odbywa się w południe, o 9. rano w Stanach Zjednoczonych i o 23. na Filipinach, w Europie o godz. 16.
To prawda, że mogą pojawić się pewne problemy. Połączenie internetowe może zawieść lub mogą wystąpić pewne trudności w komunikacji. Ale duch modlitwy, braterstwa i przynależności do charyzmatycznej rodziny saletyńskiej pokonuje wszystko.
Różaniec jest również transmitowany przez Facebook na stronie Rosario Internazionale.
Wszyscy są zaproszeni!
Vilmari Aparecida Pedrozo (Brazylia)