Pomnij, o Matko Boża Saletyńska, 
prawdziwa Matko Bolesna, 
na łzy wylane za mnie na Kalwarii. 
Pomnij także na trudy, 
których się nieustannie dla mnie podejmujesz, 
aby mnie pojednać z Bogiem.
 Czyż tedy teraz możesz opuścić dziecko swoje, 
skoro dla niego tak wiele już uczyniłaś? 
Tą pocieszającą myślą ożywiony, 
upadam do stóp Twoich, 
choć tak niewierny jestem i niewdzięczny. 
Nie odrzucaj modlitwy mojej, 
o przeczysta Dziewico, 
Pojednawczymi Grzeszników, 
lecz nawróć mnie i wyjednaj mi tę łaskę, 
bym Jezusa umiłował nade wszystko, 
a Ciebie pocieszał życiem świątobliwym, 
bym mógł kiedyś oglądać Cię w niebie. Amen.
Matko Boska Saletyńska, Pojednawczyni grzeszników
módl się nieustannie za nami, którzy się do Ciebie uciekamy. 

 
										 
										 
										 
										 
										 
 